Kochani, kolejna dawka wiedzy pierwszo-tanecznej dla Was 😊 W tym artykule odpowiemy na trzy pytania: Jak długi powinien być pierwszy taniec? Jak często spotykać się na lekcjach z instruktorem? Ile potrzeba czasu, żeby nauczyć się choreografii? Zapraszamy do lekturki 🙂

Jak długi powinien być pierwszy taniec?

Optymalny czas choreografii pierwszego tańca (lub freestyle’u :)) to ok. 2-2,5 min. Taki czas daje nam możliwość zaprezentowania na parkiecie swobodnego, prostego tańca z podstawową liczbą figur, jak również bardziej skomplikowaną wersję choreografii z kombinacją figur, unoszeń, czy wychyleń. Te dwie opcje różnić będzie jedynie stopień trudności/zaawansowania, sama liczba kroków/figur, jak również show. Jeśli natomiast czujecie, że Wasza jedyna, wymarzona choreografia powinna trwać krócej, czy też cały Wasz ulubiony utwór, to też okej. Pamiętajcie, że to Wy prezentujecie się na parkiecie i macie czuć się komfortowo w dniu wesela!

Jak często spotykać się na lekcjach indywidualnych?

Odpowiemy na to pytanie jak prawdziwy psycholog: to zależy 🙂 Od wielu kwestii, jak np. Waszych predyspozycji, budżetu, a także czasu do ślubu. Dlatego zachęcamy, aby rozpocząć naukę tańca min. 3 miesiące wcześniej, tak, żeby spokojnie, bez stresu spotykać się z instruktorem 1x lub 2x w tygodniu, a w międzyczasie trenować samemu, powtarzać materiał w mieszkaniu na tych olbrzymich 2 metrach kwadratowych, podziemnym garażu czy krakowskim parku 😉 Trening własny, poza lekcjami z instruktorem na sali jest tutaj kluczowy (odtworzenie nagranego wcześniej filmu z lekcji, przetańczenie figur, powtórzenie choreografii). Jeśli natomiast zdarzy się, że tego czasu jest mniej, bo często wyjeżdżacie lub po prostu macie dużo na głowie związanego ze ślubem, w takiej sytuacji częstotliwość lekcji ustalana jest indywidualnie, zazwyczaj są to 2-4h w tygodniu. Z doświadczenia jednak wiemy, że 2h, czasem 3h naraz lub w krótkim czasie to dla pary za długo: zbyt wiele informacji, nowych figur, kwestii technicznych, żeby wszystko zapamiętać. Ale oczywiście nie ma rzeczy niemożliwych i już nieraz pomagaliśmy parom dosłownie kilka dni przed weselem. Jednak z punktu widzenia instruktora, jak i naszego doświadczenia tanecznego zachęcamy do regularności i systematyczności – wtedy bez stresu, z lekkością wyjdziecie na parkiet i zaprezentujecie najlepszą wersję Waszego pierwszego tańca weselnego 🙂

Warto również na koniec zaznaczyć, że nauki tańca nie da się opisać zero-jedynkowo. Każdy z nas potrzebuje innej liczby godzin i jej częstotliwości. Zazwyczaj już po pierwszym spotkaniu z instruktorem, kiedy pozna Wasze oczekiwania i możliwości możecie dowiedzieć się jak często warto byłoby pojawić się na sali, by poczuć się pewnie i by efekt był dla Was satysfakcjonujący 🙂

Ile potrzeba czasu, żeby nauczyć się choreografii?

Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi i bardzo wiąże się z pytaniem powyżej. Dlatego powtórzymy raz jeszcze: dopóki nie spotkamy się z Wami twarzą w twarz na sali i nie porozmawiamy, to nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od Waszych predyspozycji, wyobrażeń o pierwszym tańcu, budżetu, jakim dysponujecie, czasu wolnego, który poświęcicie na sali z instruktorem, jak również na treningu własnym, ale także czasu, jaki pozostał Wam do ślubu. Zatem jest kilka, połączonych ze sobą kwestii, które po przeanalizowaniu mogą dać nam plus-minus odpowiedź. Warto również odpowiedzieć sobie na kilka pytań: czy Wasz taniec ma być prosty, z niewielką liczbą figur, czy bardziej widowiskowy? (angażując w to stronę emocjonalną tańca, styling, muzykalność, technikę) Czy chcecie nauczyć się tańczyć czy „odtańczyć” choreografię? (wbrew pozorom jest to różnica ;)) Jaką średnią liczbę godzin w tygodniu jesteście w stanie wygospodarować na pracę solo, bez pomocy instruktora? Ważnym punktem, często przez pary pomijanym, jest również sprawdzenie jak wiele wolnych terminów mają do zaoferowania szkoły tańca. Im wcześniej rozpoczniecie poszukiwania, tym więcej wolnych terminów pod Waszą dostępność w konkretnej szkole znajdziecie.

Kochane Przyszłe Pary Młode! Nie podamy gotowej recepty i odpowiedzi. W tym wypadku sami musicie przeanalizować krok po kroku powyższe punkty i kwestie. My natomiast zawsze będziemy zachęcać, by rozpocząć naukę tańca naprawdę wcześnie, niezależnie od tego na ile lekcji indywidualnych się zdecydujecie.

Powodzenia na parkietach! <3 Nie tylko ślubnych 🙂

Więcej artykułów wkrótce…